Widzieliśmy już iPhone’y w bardzo różnych sytuacjach, niektóre zapadły nam bardziej w pamięć, a niektóre mniej.
Jednym z ciekawszych wcieleń iPhone’a 3GS było zastąpienie profesjonalnego aparatu podczas robienia sesji zdjęciowej przez fotografa Lee Morris’a. Osoby pragnące przypomnieć sobie tą sytuację zachęcam do ponownego odwiedzenia wpisu z archiwum.
Jednak spoglądając na tytuł możemy spostrzec, że nie na tym skupię się w mojej wypowiedzi. Kolejną metamorfozą, którą przeszedł tym razem iPhone 4 było umieszczenie go w korpusie aparatu wyprodukowanego przez Canon’a. Z takiego połączenia powstało nam urządzenie o nazwie „iCannon 4”.
Zapraszam do obejrzenia poniższego filmu oraz oczywiście do komentowania wpisu…
Brak komentarzy