Fotograf Lee Morris przeprowadził profesjonalną sesję zdjęciową z pomocą iPhone’a 3GS. Sesja została poświęcona modzie.
Modelki oraz modele, którzy wzięli w niej udział na początku nie mogli się skoncentrować. Patrząc w obiektyw iPhone’a wybuchali śmiechem.
Ludzie którzy oglądali zdjęcia Lee powiedzieli, że są to jego najlepsze zdjęcia jakie dotąd zrobił. Autor był zdziwiony tymi słowami, ale również cieszył się z docenienia jego pracy.
Moim zdaniem zdjęcia wyszły bardzo dobrze. Nie widać na nich efektu ziarna lub rozmycia. Każdy szczegół jest wyraźni i nie możemy prawie nic im zarzucić.
Rezultaty pracy naszego iPhone’owego fotografa możecie zobaczyć na tej stronie.
Dodatkowo w dalszej części wpisu zamieszczam film, który został nagrany podczas robienia fotografii…
5 komentarzy. Napisz komentarz
# | 15:33, 6.07.2010
nevoX
Jednak widać różnice. Na jednych zdjęciach większe, na drugich mniejsze, ale jednak 🙂
Oczywiście, zdjęcia są super i potwierdzają tezę, że fotografia to malowanie światłem. Właśnie oświetlenie daje takie efekty, nawet jeśli fotografujemy iPhone’em 🙂
# | 16:59, 6.07.2010
andig
Bardzo fajnie mu to wyszło. Ciekawe jakie efekty by osiągnął z iPhone’m 4 :D.
# | 18:01, 6.07.2010
Maciej
Nawet rozmawiał przez telefon pomiędzy robieniem kolejnych zdjęć 🙂