Kevin Garrad to sierżant, który służy w Iraku. Pewnego razu gdy wyszedł na ulicę zaczęto do niego strzelać z karabinu AK-47. Strzały padały z kilkunastu metrów. Wystarczyłoby do przebicia kamizelki kuloodpornej. Dobrze, że sierżant miał przy sobie iPod’a, któremu zawdzięcza uratowanie życia!
Brak komentarzy