Kilkanaście dni (9-tego lutego) temu pewien uliczny sprzedawca zaproponował oficerowi NYPD zakup iPhone’a za śmieszną kwotę.

Policjant zdziwiony całą sytuacją poprosił o pokazanie urządzenia. Sam był posiadaczem smartphone’a Apple i po kilku chwilach rozpoznał, że jest to podróbka. Jakość materiałów, z których składało się urządzenie była bardzo niska, a ponadto w niewłaściwy sposób zamontowano przycisk Home. Oczywiście urządzenie korzystało z innego systemu operacyjnego.

Chwilę później oficer ustalił, że sprzedawca jest pracownikiem jednego z nowojorskich sklepów z elektroniką. Nasz detektyw wraz z innymi funkcjonariuszami wybrał się do wcześniej wspomnianego sklepu, aby wyjaśnić całą sytuację.

Okazało się, że w sklepie znajdował się magazyn podróbek produktów Apple. Zarekwirowano 436 iPhone’ów, 21 iPadów oraz 128 iPodów. Dodatkowo aresztowani zostali wszyscy pracownicy sklepu.

Jak na razie finał sprawy nie jest jeszcze znany…