Chaos spowodowany przez chińskich fanów Apple uniemożliwił rozpoczęcie sprzedaży iPhone’a 4S w tym kraju. Tuż przed oficjalną premierą smartphone’a firmy z Cupertino doszło do konfliktów pomiędzy osobami zgromadzonymi przed wejściami do sklepów. Sytuację udało się opanować dopiero po kilku godzinach, jednak nie obeszło się bez wyrządzenia jakichkolwiek szkód materialnych.
Po ogłoszeniu informacji o chwilowym wstrzymaniu sprzedaży tłum znowu zaczął sprawiać problemy. W stronę witryn sklepowych poszybowało sporo przedmiotów np. jajka oraz kamienie.
Aktualnie w pobliżu gmachów dystrybucyjnych zapanował spokój, ale czy na długo?
Brak komentarzy