Apple podejmuje coraz bardziej stanowcze kroki, aby przeciwdziałać szerzącemu się piractwu. Ostatnio firma z Cupertino wysłała pismo do właściciela serwisu AppTrackr.org, w którym został „poproszony” (zbyt grzecznie to brzmi, a nie powinno) o zakończenie działalności serwisu. Prawdopodobnie deweloperzy coraz częściej informują Apple o zmniejszeniu zysków z powodu nielegalnego pobierania aplikacji, więc jakaś reakcja ze strony firmy musiała nastąpić.
AppTrackr jest najbardziej popularnym serwisem na świecie, który przechowuje bazę tysięcy, a nawet milionów linków, które umożliwiają bezpłatne pobranie większości aplikacji.
Kilka dni temu zakończyło się przenoszenie serwerów wcześniej wspomnianego serwisu do krajów, w których nie obowiązują prawa autorskie. Ma to zapewnić bezproblemowy byt serwisu w przyszłości. Dodatkowo po kliknięciu w każdy link wychodzący musimy wpisać kod CAPATCHA, aby przejść na zewnętrzną stronę.
Jesteście zaskoczeni takimi działaniami Apple czy spodziewaliście się tego? Jestem pewny, że wśród Was jest sporo użytkowników serwisu AppTrackr.org. Nie piszcie, że nie bo nie uwierzę…
5 komentarzy. Napisz komentarz
# | 17:18, 31.12.2011
Kamil
Ja zawsze myślałem, czy Apple w końcu coś do nich napisze, czy będą tak sobie dalej prowadzić stronę bez kłopotów 😛
# | 17:19, 31.12.2011
Tomek
Ten serwis to akurat tylko pewne ułatwienie w skorzystaniu z pirackich aplikacji.
# | 18:08, 31.12.2011
Maciej
Rzekłbym bardzo spore ułatwienie. Wszystko da się tam znaleźć.
# | 16:16, 1.01.2012
TomZak
Trochę późno się obudzili. Ułatwienie przeogromne, bo nawet specjalna aplikacja jest. Wątpie, żeby sobie z tym Apple poradziło, bo znanego serwisu z torrentami mimo wielu prób nikt nie zamknął.
# | 10:46, 2.01.2012
Divin
Mam iphona prawie 2 lata i ipada 2 od czasu polskiej premiery, i w życiu nie byłem na tej stronie, bo nie wiedziałe,m że istnieje.
Ps. dzieki za info Hahahahah