Z informacji zamieszczonych przez MusclNerda na Twitterze wynika, że doszło do przełomu w pracach nad odblokowaniem iPhone’a 4S. Nie chodzi tutaj o Jailbreak’a, lecz o SIM-locka, którego niedługo będziemy mogli zdjąć programowo.

Dzięki temu rozwiązaniu każdy z posiadaczy nowego smartphone’a Apple będzie mógł dzwonić, smsować oraz wykonywać wiele innych czynności z umieszczoną w urządzeniu inną kartą SIM niż operatora, od którego pochodzi telefon.

Równolegle trwają prace nad odblokowaniem iPhone’a 4, jednak hackerzy napotkali na wiele nieprzewidzianych błędów. W związku z tym wydanie narzędzia odblokowującego dla poprzedniej generacji iPhone’a na pewno się opóźni.