Użytkownik iPhone’a 3G podpisujący się nickiem Lifehacker stworzył ciekawy film porównawczy, który dotyczy najnowszej wersji iOS.
Jak wiadomo posiadacze iPhone’a 3G byli bardzo niezadowoleni z iOS 4.0, które działało bardzo ospale na ich urządzeniach. Nadchodząca aktualizacja, która pojawi się 8 września ma rozwiązać te problemy.
Film, który znajdziecie poniżej przedstawia działanie iPhone’a 3G z oprogramowaniem 4.0 oraz 4.1 w wersji GM.
Szybkość działania nowego oprogramowania jest o wiele wyższa od poprzednika…
11 komentarzy. Napisz komentarz
# | 12:39, 4.09.2010
Michał
Najbardziej mnie irytuje jak zostaje wywalony z Safari. Dawno nie było takiej wersji iOS, która by tak ciężko zamulała. Przy smsach też jest dołujące. Mam nadzieję, że chłopaki z DevTeamu szybko sobie poradzą ze ściągnięciem simlocka 🙂
# | 12:44, 4.09.2010
Maciej
Maja już wersję GM, więc mogą zacząć pracę 😉
# | 12:47, 4.09.2010
Michał
O ile w oryginale będzie ta sama wersja basebandu 🙂
# | 17:15, 4.09.2010
bialyikar
Miejmy nadzieję, że kalendarz zacznie działać normalnie :/
# | 19:58, 4.09.2010
andig
Jestem wytrwały, poczekam do 8. GM ma to do siebie, że aby zainstalować next wersje iOS’a, trzeba przeinstalować cały system… Tak przynajmniej wspominam swoje zabawy ostatnim razem. Nie mówiąc już o tym, że zawsze miałem z nimi jakiś problem i coś nie działało, jak powinno :/. 4 dni, to nie dużo, dam radę xD.
# | 22:52, 4.09.2010
krzysiekgol
na początku filmiku jest pokazane że to test na 3gs
# | 13:16, 5.09.2010
Maciej
Jakto na 3GS skoro w tytule mamy napisane 3G?
# | 15:20, 5.09.2010
omEn
Tytuł na jutubie jest 3G, ale zobacz sobie na filmiku w 3 sekundzie co jest napisane – 3GS…
# | 15:39, 5.09.2010
Maciej
Rzeczywiście 😉 Podczas nadawania tytułu zasugerowałem się tym co było napisane w tytule filmu. Jednak różnica szybkości pracy i tak jest spora.
# | 15:41, 5.09.2010
andig
Mnie interesuje porównanie do 3.1.2 czy jakoś tak xD. Ciekawi mnie, co Apple zwaliło lub co umyślnie zrobili, że te 4.0/4.0.1/4.0.2 było/jest tak wolne.
# | 15:46, 5.09.2010
Maciej
Nie ma sprawy. Zaraz wrzucę to na bloga. Jeśli zajrzysz za jakieś 30 minut to powinno być na głównej 😉