Koreańczycy przodują w dziedzinie nowoczesnych technologii, ale kiedy trzeba potrafią też docenić rozwiązania najprostsze. I tak oto, zamiast czekać aż Apple wypuści rysik do ekranu pojemnościowego, postanowili wykorzystać… kiełbaski CJ Corporation, które są „elektrostatycznie kompatybilne” z iPhone’m. W końcu lepiej mazać po ekranie kiełbaską niż ściągać rękawiczki, kiedy zimno na dworze.
Źródło: pl.engadget.com
Brak komentarzy