Gdyby nie ta ramka to niewygodnie by się go trzymało nie zasłaniając palcem kawałka ekranu.

Aparat w tablecie bardziej pasuje do HP albo HTC (czy innych producentów) – Apple nigdy nie robiło sprzętu na zasadzie „wrzućmy wszystkie bajery i będzie fajnie”.

O Flash zapomnij. Niech Flash umrze.

Gdyby dodali wielozadaniowość to tak jak by przyznali się, że ich Push Notification, który był ponad rok przygotowywany i miał być 100 razy lepszy nić wielozadaniowość, ssie.

Podręczniki i komiksy pewnie będą w sklepie.

Jakie jeszcze gesty byś chciał?

Subskrypcja TV jest – w iTunes Store.

Teathering zbędny bo po co przesyłać do laptopa skoro masz go w ręku?

Rysik – HAHAHAHAHAHA. I korbki do ładowania baterii brakuje. To chyba wystarczy za komentarz.

Grisznak!

Sorry @b4it, ale w takim tablecie powinno być piórko. Skoro ma pakiet iWork, to mógłby również obsługiwać programy graficzne, lub po prostu komponować notatki z odręcznego pisma, gdy nieraz nie ma możliwości trzymania urządzenia na płaskiej powierzchni lub tylko jedną ręką – rysik znajduje tu zastosowanie. Po Patentach Apple, które wcześniej publikowałem widać, że dążą w tym kierunku.

A co do reszty znegowanych propozycji nie będę komentował.. Tablet ma swoje nie dociągnięcia i w takiej formie w jakiej jest… nie kupił bym go.

1) rysik, niby smieszne ale moglby byc (chociaz mozna dokupic jakies 3rd party), np. iPad moglby wtedy pracowac jako tablet z ekranem (cos a’la wacom lcd za 2000$ :).
2) skoro juz jest model z 3G to moglby jednak oferowac sms/mms conajmniej, a i dzwonienie nie bylo by przeszkoda. Moze trzymanie takiego kloca przy uchu to troche bezsens, ale jako speakerphone… a i od czego sa sluchawki bluetooth (lub nawet zwykle na kablu)
3)kamera, kamera i jeszcze raz kamera, z przodu i z tylu. przeciez taki iPad moglby znakomicie pracowac jako iChat,Skype itp video komunikator. Mozna go wtedy naprawde zabrac na wycieczke i pogadac ze znajomymi na video z wysp bachama 😀
4) klawiatura na bluetooth, niby dodali docka z klawiatura, ale jednak musi miec fizyczny kontakt z iPadem, wolalbym np. kupic klaw. alu lub jakas inna na bluteoothcie, ze nie wspomne jakby dodali rowniez mozliwosc obslugi myszy… ciekawe czy ma chociaz obsluge sluchawek stereo na bluetooth?

jednym slowem.. iPad = iPadaka 😀
poczekam z zakupem na wersje 2ga.

iPad powinien mieć rysik !!! A choćby z tego powodu, że chciałbym go wykorzystać jak zwykły zeszyt na uczelni, gdzie różne ślaczki, wykresy itp. muszę rysować i żadna klawiatura nie zastąpi mi kilku ruchów ręką. Wstyd dla Apple, że nie ma rozpoznawania pisma !!! Żal po prostu, żal !!! Oczywiście zaraz ktoś napiszę aplikację do tego, pojawi się rysik, ale niesmak zostaje, poza tym bez multitaskingu, to też jest wszystko bez sensu, bo ja bym np. chciał mieć w górnym rogu mały kalkulator, albo jakiś prosty odnośnik do niego, że sobie wprowadzić np. równanie i żeby narysował mi wykres, który skopiuje do notatek – proste, ale chyba nie wykonalne na iPadzie :(. Poza tym, nie ma tu NIC nadzwyczajnego. Ani lepszego, bardziej czułego ekranu, anie hardwear’owej rewolucji, a sam soft, to ten sam, co w iPhonie, tylko pozwolili zmienić tapetę ( WOW wielki mi postęp… ) dorzucili iBookStore i pakiet iWork… i właściwie tyle… Skoro byli w stanie w kilka lat przebudować Leoparda, to mogli i iPhone OS przebudować i zrobić iPad OS, który miałby mniej funkcji niż Mac OS i więcej niż iPhone OS. Oczywiście jest jeszcze kwestia nowego iPhone OS. Na pewno czegoś specjalnie teraz nie dali i specjalnie można to kupić dopiero za kilka miechów. Multitasking ?? Pewnie w iPhone OS 4. Już chodziły o tym plotki, więc czekamy… Kolejny minusy, to brak chociaż jednego USB, znowu huby, znowu… Już mi się rzygać chce, czy to tak ciężko dodać ?? Z iPadem zrobili dokładnie to samo co z iPhonem, najpierw jest rewolucja, potem niesmak, bo czegoś brakuje, potem okazuje się, że właściwie jest wolny i kiepski, a potem, a potem liczymy na następny iPhone OS… Liczyłem na to, że Apple pokarze mi, gdzie jest mi potrzebny iPad i w jakich sytuacjach muszę go mieć, a okazało się, że lali tylko wodę i właściwie nie jest mi niezbędny. Dodam do tego jeszcze prawdopodobną cenę w PLN oscylującą wokół 3000 zł i podziękuję… Bardziej liczę na iPhone 4G, który teraz jest dla mnie znakiem zapytania. No bo jeśli władują tam procesor 800/1000 MHz, na co liczę, trochę grafiki i przede, nade i w ogóle wszystko lepszą baterię oraz popracują nad softem, to akrze się, że… iPad to większy iPhone i to ,,od stu do głów”, więc jaki sens jest strzelać sobie w plecy ?? Ciemno to widzę…

Nawiązując do wypowiedzi ANDIG’a – Rysik to podstawa, przykład dla studenta jest już znany.
Oto mój przykład dla zastosowania rysiku, kamery / aparatu, czytnika RFID, wielozadaniowości, no i większej ilości gestów multidotykowych.
Wyobraźmy sobie sytuację na magazynach hurtowni lub sklepów oferujących produkty różnego pokroju, czy firmy zajmującej się projektowaniem części, akcesoriów.
Raz, przechadzając się magazynach, trzeba być mobilnym. Teraz robi się to za pomocą jakichś urządzeń z rysikami i małymi ekranami. iPad poprawił by czytelność i przejrzystość aplikacji.
Dwa, iPad sprawdził by się jako manager stanu sklepu / hurtowni.
Trzy, przy użyciu aparatu zrobił by zdjęcia asortymentu jaki należało by wypromować, wycenić, przebudować. Zebrał by informacje z otoczenia, gdy użytkownikowi przyjdzie na myśl ciekawy pomysł.
Rysik mógłby służyć wtedy jako przybornik do szkicowania, przypisywania komentarzy itd.
Większa ilość gestów pozwalała by płynnie poruszać się w edytorze, oraz między aplikacjami.
Chyba tyle..
Obecna wersja iPad była jednak zamierzona. Zdecydowali się prawdopodobnie nie oferować pełnego dobrodziejstwa od razu.. Będzie to wszystko stopniowo tak jak z iPhonem.. by użytkownicy przechodzili okresowo na nowsze modele, a zachęcani będą tym, że dodany zostanie być może rysik, nowy design, itd.. a to na klientów działa.