Kilka dni temu w Antwerpii skradziono z hurtowni około 4 tysięcy iPhone’ów, podaje belgijska prasa. Wartość łupu to około $3 mln (ponad 8 mln zł). Włamywacze mieli wejść na dach magazynu po drabinie przeciwpożarowej; potem zrobili w dachu dziurę, przez którą weszli do środka.
Rzecznik operatora Mobistar, wyłącznego dystrybutora iPhone’ów w Belgii zapewnił, że znane są numery seryjne skradzionych urządzeń i że dzięki temu telefony zostaną zablokowane.
Nie jesteśmy jednak co do tego przekonani. Zdaniem ekspertów, ponieważ belgijskie iPhone’y wysyłane są bez simlocków, skradzionych modeli będzie można używać w innych sieciach. Spodziewamy się atrakcyjnych ofert sprzedaży na eBay’u.
Źródło: pl.engadget.com
3 komentarze. Napisz komentarz